Obecne opodatkowanie nieruchomości w Polsce nie jest bardzo dotkliwe dla właścicieli nieruchomości, ale co jakiś czas wraca temat wprowadzenia podatku katastralnego, który mógłby zmniejszyć opłacalność inwestowania w nieruchomości na wynajem. W dzisiejszym wpisie chciałbym nieco przybliżyć pojęcie podatku katastralnego.
Wartość katastralna
A więc podatek katastralny jest podatkiem od wartości. Tylko jak ustalana zostaje wartość nieruchomości do obliczenia podatku katastralnego? Jest to wartość ustalona w wyniku masowej wyceny wykonanej przez urzędników. Przykładowo po wybudowaniu nowego osiedla urzędnik określa wartość katastralną nieruchomości znajdujących się w obrębie nowej inwestycji i na podstawie takiej wyceny będzie obliczony podatek katastralny. Wprowadzenie podatku katastralnego wiązałoby się z koniecznością przeprowadzenia wielkiej akcji wyceny nieruchomości w całym kraju co z powodów logistycznych oraz kadrowych mogłoby okazać się bardzo trudne do wprowadzenia dlatego uważam, że przynajmniej przez najbliższych kilka lat nie zawita do Polski typowy podatek katastralny.
Co nie zmienia faktu, że rządzący chcąc zwiększyć wpływy do budżetu z podatków mogą uchwalić ustawę wprowadzająca swego rodzaju wariację podatku katastralnego na przykład na podstawie średnich cen transakcyjnych w danym regionie. I choć taki podatek nie mieści się ściśle w definicji podatku katastralnego to może okazać się dużo łatwiejszy do wprowadzenia w życie. Więcej na temat podatków dowiesz się tutaj. Zapoznaj się z podstawowymi definicjami aby przybliżyć sobie świat, w którym przecież się obracasz (lub będziesz się obracać).
Wysokość podatku katastralnego
Wprowadzenie podatku katastralnego musi być poprzedzone masową wyceną (aktualizowaną w stałych okresach czasu), ale dla osób inwestujących w nieruchomości na wynajem oraz kupujących dla siebie w celach konsumpcyjnych najistotniejsze jest to jaki procent wartości katastralnej będą musieli odprowadzić w formie podatku jeśli takowy zostanie w Polsce wprowadzony. Najczęściej pojawia się w analizach i opiniach na temat tego podatku równowartość 1% od wartości katastralnej rocznie. A więc osoba, która we Wrocławiu lub Poznaniu posiada 3 – pokojowe mieszkanie o wartości ok 300 tys zł musiałaby rocznie w formie podatku katastralnego odprowadzić 3000 zł, a miesięcznie 250 zł. Może być to znaczne obciążenie szczególnie dla osób które mają kredyty hipoteczne na mieszkanie i z trudem je spłacają. Jeszcze gorzej może wyglądać sytuacja inwestora, który ma spory portfel nieruchomości wartych 3 mln zł. W jego przypadku podatek katastralny od całego portfela nieruchomości wyniesie rocznie 30 tys zł, a miesięcznie 2500 zł.
W Polsce jeszcze długo nie będzie podatku katastralnego Pomimo wracającego jak bumerang na wielu forach i blogach tematu podatku katastralnego uważam, że jeszcze przez wiele lat w Polsce nie zostanie wprowadzony z co najmniej kilku powodów:
- Kościół Katolicki jest obok Skarbu Państwa największym w Polsce właścicielem nieruchomości, a silne lobby z pewnością nie pozwoli na nadmierne obciążenie tym podatkiem. Możliwe jest również wyłączenie nieruchomości sakralnych z opodatkowania.
- Wspomniana już wcześniej trudność w przeprowadzeniu wyceny.
- Podatek katastralny wpłynąłby na wzrost cen najmu co nie byłoby spójne z obecną polityką rządu (FMnW BGK).
- Podatek katastralny mógłby być kolejnym powodem do niepokojów społecznych, ponieważ jest to podatek który każdy obywatel musi sam zapłacić, w odróżnieniu od VAT czy PIT, których płacenia nawet nie zauważamy, ponieważ albo jest wliczony w cenę, albo odprowadza go za nas pracodawca. Podatki płacone samodzielnie są bardzo trudne do wprowadzenia, ponieważ drastycznie zmniejszają zaufanie do polityków.
- Póki rynek pierwotny działa sprawnie to łatwiej sferę mieszkaniową opodatkować podatkiem VAT od mieszkań niż wprowadzać nowy i trudny podatek. Choć gdy zmniejszą się znacznie wpływy z VAT-u od nowych mieszkań rządzący bez względu na barwy partyjne mogą szukać sposób na uzupełnienie tych braków w sferze nieruchomości i tutaj podatek katastralny również może być rozważany choć moim zdaniem w uproszczonej wersji w celu ominięcia trudów związanych z wyceną.
